Etiquetas

2012/10/22

Ciao pa, żółta febro!

Tak super-praktycznie, bo sama się naszukałam i nic konkretnego nie mogłam znaleźć, zanim nie ruszyłam zadu do przychodni. Tak więc proszę bardzo: szczepionka przeciwko żółtej gorączce, jakby ktoś szukał bardzo podstawowych informacji i nie potrafił na nie wpaść.

W Gdyni (UCMMiT) od wczesnego ranka do popołudnia przyjmą cię bez umawiania się na wizytę; godziny na str. zgadzają się z tymi rzeczywiście funkcjonującymi, więc walić śmiało. Rejestracja pierwsze piętro. Kilkuosobowa kolejka składająca się z marynarzy i żon marynarzy przesuwa się szybko i bezproblemowo. Lekarz ostrzega przed skorpionami, kissing bugs i przystojnymi Latynosami - i że skorpiony to z tego wszystkiego najmniej niebezpieczne. Przygotowań specjalnych nie potrzeba; szczepionka jest, swoją drogą, nieobowiązkowa przy wyjazdach do Ameryki, ale kilkukrotnie słyszałam o nieprzepuszczeniu przez granicę Wenezuela-Brazylia bez żółtej książeczki. Po szczepieniu przez tydzień nie pijesz alkoholu; szczepienie min. na 10 dni przez wyjazdem do strefy zagrożenia; jeśli NIE będziesz w strefie zagrożenia (rejon kraju, nie kraj), lepiej się nie szczepić, bo ryzyko powikłań jest wysokie. Uczuleni na białko kurze - trzymać się z daleka od szczepionki.

Szczepionka 189 zł; żółta książeczka 5 zł; książeczka wydawana od ręki przy szczepieniu. Powtarzane co 10 lat. Całość z rejestracją, czekaniem w kolejce, badaniem, ukłuciem i przylepieniem plasterka ok. 0,5 godziny. Kolejne pół masz teoretycznie odczekać w przychodni, żeby mogli cię odratować po silnej reakcji alergicznej.

Na zdrowie!


No hay comentarios:

Publicar un comentario