Etiquetas

2011/09/14

Co zwykle.

Wolę wierzyć, że nie ma przypadków, że tak miało być; kiedy jest dobrze, kiedy się sypie, się kończy - miało się sypać i kończyć, tyle, to nie jest moja wina, niczyja wina. Tak jest łatwiej.

To mówi Marta. Ja słucham i potakuję. Też wolę. Czasem wolę. Czasem nie wiem. Bo wszystko jest przez przypadek, wszystko; idziemy teraz do kina razem, bo w liceum wylądowała w klasie z moją siostrą, bo ja kiedyś nie wiedziałam, co robić ze sobą, więc ciągałam się za nimi po teatrach; bo nie zdałam egzaminu, więc musiałam cofać się na wrzesień do Polski, bo pracuje czasem i miejscem niedaleko od gdyńskiego klubu filmowego; bo tak dalej.

No. Lubię, tak, lubię czasem wierzyć w jakąś dobrą wolę Ziemi, w to, że jakoś cudownie się przyciągamy i zderzamy w świecie wystarczająco jednak dużym, żeby się minąć o kilka centymetrów, w całej historii czasu; że to nie jest ot tak, że ty jesteś teraz tutaj i ja jestem, a nie: ty tutaj, a ja pełzam w pierwotnym bulionie.

Ale i te przypadki niesamowite uwielbiam; czy nie bardziej może je właśnie? Kogo to ostatecznie interesuje, czy miało być, czy nie miało, i jak w ogóle niby "miało"; czy w ruchach tektonicznych i mutacjach genetycznych było zapisane drobnym druczkiem, że dzisiaj w tym kinie, w tym rzędzie, jeszcze na Ankę wpadnę? Tak i tak jest dobrze. Bardzo przepiękne się sobie przydarzamy.

- Pokażę tobie na przykładzie. Stoi dąb. Patrzysz i co myślisz? Że powinien stać, gdzie stoi?
- Powinien.
- Ale dzika świnia mogła wyryć i zjeść żołądź. Patrzyłbyś na to miejsce i czy myślałbyś, że tam powinien być dąb?







*(to Miłosz, Dolina Issy, w razie co)
I jeszcze: że napakowałam tutaj filmów i czytanek; jeśli limit ściągania komu niemiły, hasło to surikatka

1 comentario:

  1. Pisz Wiesz Co koniecznie. Polski, który nie tyle czytać da się, co czyta się tak cudnie rzadko się zdarza.

    A przypadki? Życie jest serią przypadków, upadków i makatków. ("Makatek" się nie rymuje, nie wiem czemu.) Miało być, czy nie miało. Coś zawsze służy Czemuś. Jednak konkretne Coś niekoniecznie musiało się zdarzyć. Mogło być to coś zupełnie innego. I też Coś by z niego wyniknęło.

    ResponderEliminar